Kobiety są z Wenus a Mężczyźni z Marsa…. I śpią inaczej?

Generalnie, w naszej zachodniej kulturze, wybieramy spanie w jednym pokoju i w jednym łóżku. Wynika to nie tylko z logistyki (wielkość domu), ale i z oczekiwań, jakie mamy w stosunku do związku. Spanie razem postrzegamy wprost jako wyraz intymności i przynależności. Spanie razem jest ważną częścią tego, jak sobie wyobrażamy bycie w związku.

Z ewolucyjnego punktu widzenia spanie we dwoje może wzmóc poczucie bezpieczeństwa fizycznego i emocjonalnego i dlatego niepokój czy pobudzenie z dnia powinny opadać wieczorem.

A jednak! Okazuje się, że kobiety i mężczyźni reagują odmiennie na obecność partnera w łóżku.

To, co zaraz opiszę, wynika z badań nad jakością snu kobiet i mężczyzn i w twoim związku może się to, oczywiście, trochę różnić. Również na początku związku te różnice są trochę mniejsze, za to nasilają się im dłużej związek trwa.

Sen mężczyzny, sen kobiety

Mężczyźni postrzegają sen jako ważny dla zachowania siły, w tym siły do pracy. I często dbają o to, aby się wyspać ze względu na pracę. Często idą spać sami, nie czekając na partnerkę, jeśli uważają, że są już zmęczeni i ich ciało tego potrzebuje.

Większość kobiet natomiast dostosowuje swój rytm spania do partnera. I mimo zmęczenia nie idą spać wcześniej niż ich partnerzy.

Do tego jakość snu u kobiet bardziej zależy od obecności i zachowania partnera niż jest to u mężczyzn. Kobiety są dużo bardziej wyczulone na ruchy partnera w łóżku, na dźwięki, jakie wydaje, w tym nawet na dźwięk oddechu, nie mówiąc o chrapaniu. Kobiety częściej niż mężczyźni wybudzają się w nocy ze względu na to, że ich partner się porusza, albo głośno oddycha.

Mężczyźni śpią zazwyczaj dłużej i później wstają, jeśli śpią z partnerką. Sugeruje się, że czują się spokojniejsi, dzięki poczuciu bezpieczeństwa czy spokoju, który uzyskują właśnie dzięki obecności drugiej osoby. A wyspani, mają lepszy humor .

I tutaj chcę nawiązać do fenomenu, który dotyczy głównie kobiet (choć nie tylko).

Nawet te kobiety, które uważają, że w nocy wolą dzielić łózko z partnerem, często zgłaszają specyficzny rodzaj niepokoju, który utrudnia im zaśnięcie.

Co w nocy niepokoi Kobietę?

Niepokój, którego doświadczają objawia się wyczuleniem na najmniejsze dźwięki, ruchy. Ich zmysły ulegają takiemu wyostrzeniu, że nawet delikatne dźwięki (zegar, oddech drugiej osoby) stają się na tyle intensywne, że przykuwają uwagę i uniemożliwiają zaśnięcie przez wiele godzin. Potrafi to być bardzo frustrujące. Może się przyczyniać do rozwoju prawdziwej bezsenności. Odbija się to na komforcie, ale również na zdrowiu.

Ten niepokój kobiety zazwyczaj opisują na dwa sposoby:

1. Pierwszy mówi o silnym lęku przed tym, że mimo tego, że zasną, to później ich sen zostanie przerwany przez poruszenie się drugiej osoby lub jej chrapanie. Jest to więc lęk przed wybudzeniem się i później męczeniem się przy próbach ponownego zaśnięcia. Ten lęk jest silnie odczuwany po położeniu się do łóżka, za to w dzień wydaje się dużo mniej istotny.
2. A drugi lęk, okazuje się być na jeszcze głębszym poziomie. Jest to lęk przed utratą czujności w obecności drugiej osoby. Nawet kiedy ta druga osoba, to osoba zaufana i bliska, czy nawet ukochana.

Jak jest u Ciebie? Czy doświadczyłaś kiedyś któregoś z tych lęków? A może doświadczasz go teraz?

Jeśli odpowiedź brzmi tak to wiedz, że można sobie z tym relatywnie łatwo i szybko poradzić!

Hipnoterapia CBH na pomoc!

Hipnoterapia zaburzeń snu wywołanych niepokojem może iść dwiema ścieżkami. (Mity na temat hipnoterapii rozwiewam w tym artykule!)

Pierwsza droga przeznaczona jest dla osób, które wieczorem czują się pobudzone, a do tego mają tendencję do martwienia się i gonitwy myśli. Często w ciągu dnia dobrze funkcjonują, a niepokój zaczynają odczuwać dopiero wieczorem, kiedy żadne zadania ich już nie zajmują.
Pierwszym etapem pracy jest zajęcie się treścią myśli i czarnych scenariuszy i połączeniem ich z uczuciami i wrażeniami z ciała.

Jeśli osobie brakuje poczucia umiejętności radzenia sobie z wyzwaniami, terapia pójdzie w stronę budowania dostępu do kompetencji i poczucia kontroli.

Drugim etapem będzie wyciszenie pobudzenia w układzie nerwowym i mięśniowym.

Hipnoterapia jest wprost stworzona do tego, bo przynosi tak szybkie zharmonizowanie ciała i umysłu.
Podczas sesji dostajesz instrukcje, jak wejść w stan hipnozy. Samo wejście w stan hipnozy wycisza umysł. Ten stan można pogłębiać aż do uzyskania ogromnego odprężenia. Mózg jest jednocześnie spokojny i skoncentrowany.

Wielu hipnoterapeutów wykorzystuje ten stan umysłu klasycznie czyli podaje sugestie odprężenia i wewnętrznego spokoju.

Według mnie to za mało.

Ja dodatkowo w trakcie tego stanu uczę metod uspokajającego oddychania, i naprzemiennego napinania i rozluźniania mięśni i wreszcie dodaję do tego pracę wyobraźni. Metod jest wiele, dzięki czemu można je dobierać i kombinować zależnie od potrzeb klienta.

Efekt jest bardzo intensywny. Dlatego większość klientów podczas sesji hipnoterapii u mnie doświadcza po raz pierwszy w życiu takiego stopnia rozluźnienia, jakiego wcześniej nawet nie mogli sobie wyobrazić.

Dla wielu osób taka praca jest wystarczająca.

Jako Hipnoterapeuta poznawczo-behawioralny (CBH) pracuję z Tobą nie tylko podczas sesji. Bardzo ważnym elementem pracy jest to, że zawsze uczę klientów techniki autohipnozy (w która sami się wprowadzają), aby mogli ją świadomie wykorzystywać na co dzień poza gabinetem. Może się to przydać nawet w innych sytuacjach niezwiązanych z zasypianiem, ale np. podczas wyzwań w pracy czy innych sytuacji, w których się stresujesz. Dołączam również nagrania, których odsłuchiwanie utrwala technikę i przynosi dodatkowy spokój.

Nocny Lęk

A jak się pracuje z tym nocnym lękiem, który pojawia się tylko z powodu dzielenia łóżka.

Pamiętaj, mimo tego, że ja go w tym artykule nazwałam, to wiele spośród doświadczających go osób, nie jest w stanie wyrazić słowami źródła tego napięcia.

Mogą odczuwać pobudzenie, napięcie, panikować z powodu drobnych dźwięków, godzinami myśleć o dźwięku wskazówek zegara, wentylatora, itp., a jednak nie łączą tego świadomie z wewnętrzną blokadą, która nie pozwala im swobodnie i spokojnie zapaść w sen w obecności drugiej osoby.

Hipnoterapia CBH pozwala również na pracę z niepokojem tego rodzaju. Jej użyteczność polega na tym, że nie zawsze potrzebny jest intelektualny wgląd i długotrwała analiza. Wystarczy dojść do uczucia, poznać je.

Poruszanie się po linii czasu poprzez most emocjonalny, może z powodzeniem przynieść transformację i uwolnić trwale od lęku.

Sesję zaczynam od tego że uczęć Cię jak wejść w stan hipnozy.

Następnie pomagam Ci zlokalizować uczucie niepokoju. Doświadczasz tego niepokoju w ciele, w czystej surowej postaci nieprzyjemnego uczucia.

Ono może być dla Ciebie niejasne i niezrozumiałe. Zamiast próby analizy, która zajęłaby nawet tygodnie pracy, wędrujesz w trakcie tej jednej sesji, po tym wrażeniu do odpowiedniego momentu w czasie, w którym możesz łatwiej nazwać i określić, co ono wtedy dla Ciebie oznaczało.

Jest to wędrówka intuicyjna, symboliczna, a jednak dochodzisz do właściwego znaczenia, jak po nici do kłębka. Następnie, jako dorosła osoba z tu i teraz, wnosisz w tamten moment z przeszłości wszystkie Twoje aktualne zasoby i mądrość.

I radzisz sobie w nowy dorosły sposób.

Po takiej sesji warto zrobić jeszcze kilka sesji, na których nauczysz się ogólnego wyciszania.

Jest to technika nazywana regresją.

Co ważne, moment z przeszłości, w którym to uczucie powstało, wcale nie musi mieć charakteru dużej traumy.

Może to być dziecięcy strach w reakcji na jakieś zdanie wypowiedziane przez opiekuna, dla dorosłego neutralne, dla dziecka ograniczające.

Dorośli czasem mówią do siebie czy do dzieci zdania, które dla dziecka mogą mieć inne znaczenie, np.: „trzeba być zawsze czujnym”.

Lęki powstają właśnie poprzez skojarzenia; są wyuczonymi reakcjami strachu na nawet neutralne bodźce.

W dodatku lęki powstają nie tylko na podstawie naszych osobistych doświadczeń; mogą powstać, kiedy jesteś świadkiem, jak ktoś inny przeżywa coś nieprzyjemnego.

WAŻNE: regresja nie jest obowiązkowa. Jeśli nie chcesz iść do przeszłości, nie musisz. Możemy pracować poznawczo-behawioralnie, tu i teraz, poprzez relaksację i sugestie. Poprzez zmniejszanie pobudzenia układu nerwowego. To działa. Przynosi trwałą zmianę. Jest sprawdzone. I satysfakcjonujące.

Jeśli więc powyższe problemy ze snem Ciebie dotyczą, nie funduj sobie kolejnej nieprzespanej nocy.

Hipnoterapia Poznawczo-Behawioralna nie tylko pomoże Ci spać spokojnie, ale wyposaży Cię w narzędzia do radzenia sobie z innymi przeciwnościami losu!

Pozdrawiam serdecznie!
I pamiętaj! Emocje mogą być trudne, nowoczesna terapia nie musi!

Monika